środa, 12 stycznia 2011

środowo

Tak się porobiło, że siedzę sobie chora i śmigam po blogach. Z ogromną przyjemnością podglądam zdolne koleżanki. Owinięta w koc, zaparzona filiżanka herbaty. I podziwiam. Aż do zmroku, do wieczora i nocy. Plus książka.

1 komentarz:

  1. Zdrówka życzę :)
    W sprawie domku proszę kontakt na maila gwih@wp.pl

    OdpowiedzUsuń